Prezesowa Zasławska – charakterystyka postaci

Biografia

Prezesowa Zasławska to drugoplanowa bohaterka „Lalki” Bolesława Prusa. Jest bezdzietną, samotną i schorowaną staruszką i arystokratką, która sprawia pozytywne wrażenie pomimo emanującej od niej dystynkcji, jaką sprawia jej wygląd zewnętrzny. Pod koniec utworu, po zaręczynach Wokulskiego z Izabelą, prezesowa umiera na skutek choroby.

Jako młoda kobieta, była ukochaną stryja Wokulskiego, który także miał na imię Stanisław, jednak ich miłość nie mogła się ziścić z uwagi na dzielące ich różnice społeczne. Prezesowa Zasławska jest właścicielką majątku w Zasławku i dziedziczką olbrzymiej fortuny, lecz mimo to nie obnosi się ze swoim bogactwem. Choć w jej żyłach płynie arystokratyczna krew, często krytykuje swoją warstwę społeczną, a jej postawa okazuje się zupełnie inna niż innych arystokratów występujących w utworze.

Praca u podstaw i praca organiczna

Prezesowa Zasławska troszczy się o innych ludzi, w szczególności pochodzących z niższych warstw społecznych, czego dowód stanowi sposób, w jaki dba o chłopów pracujących dla niej. W odziedziczonym majątku ziemskim organizuje przytułek dla starców i gwarantuje bardzo dobre warunki wszystkim parobkom, którzy u niej mieszkają. Prezesowa wykazuje się zatem wielką empatią i altruizmem, wprowadzając tym samym w życie program pracy u podstaw i pracy organicznej. Jako oddana pozytywistka Zasławska mocno angażuje się w życie społeczne, kierując się patriotyzmem i zaangażowaniem w rozwój kraju. Prezesowa Zasławska jest wrażliwa na krzywdę najniższych warstw społecznych, co całkowicie odróżnia ją od innych arystokratów.

„Nieboszczka prezesowa, oprócz drobnej części, cały swój majątek zapisała na cele dobroczynne. Szpitale, domy podrzutków, szkółki, sklepy wiejskie et caetera…” Julian Ochocki do Wokulskiego.

Prezesowa Zasławka doskonale gospodarzy swoim majątkiem i wprowadza do niego porządek oraz zasady, które poprawiają byt mieszkańców. Przeznacza pieniądze na pomoc najuboższym, a odziedziczony majątek zapisuje jako spadek na cele charytatywne. Jej całe życie polega w gruncie rzeczy na pomaganiu i niesieniu wsparcia innym – przede wszystkim tym, którzy go najbardziej potrzebują.

W przeciwieństwie do innych arystokratów zaprezentowanych w „Lalce” prezesowa Zasławka nie jest cyniczna, zepsuta moralnie ani egoistyczna. Nie zamyka się w świecie bogactwa, dużo czyta i otwiera się na potrzeby innych niezależnie od statusu społecznego i majątku. Jako gospodyni spisuje się znakomicie i dużą część prac wykonuje samodzielnie. Negatywnie postrzega zawieranie małżeństw dla pieniędzy, a najważniejsza jest dla niej uczciwość.

Relacje z Wokulskim

Prezesowa Zasławska, jako jedna z nielicznych reprezentantek arystokracji, ceni Wokulskiego za to, kim jest i za jego postawę, a nie z uwagi na majątek, jaki posiada. W rozmowach z Izabelą wielokrotnie wychwala Wokulskiego i zauważa jego liczne zalety, nie zwracając uwagi na to, że jest kupcem pochodzącym z rodziny należącej do zubożałej szlachty.

– Wokulscy są tak dobrą szlachtą jak Starscy, a nawet Zasławscy… A co się tyczy kupiectwa… Moja Belu, Wokulski nie sprzedawał tego, co dziadek twojej ciotki… Możesz jej to powiedzieć przy okazji. Wolę uczciwego kupca aniżeli dziesięciu austriackich hrabiów. Znam ja dobrze wartość ich tytułów. Prezesowa Zasławska o Wokulskim do Izabeli.

Prezesowa Zasławska ma świadomość, że Wokulski to człowiek niepowtarzalny, o niezwykłym charakterze, dlatego go podziwia. Docenia ogrom pracy, jaki włożył w zdobycie majątku i wejście na sam szczyt. Zależy jej na tym, żeby związek Stanisława z  Izabelą był szczęśliwy, choć ma świadomość, że Łęcka nie jest odpowiednią kobietą dla Wokulskiego. Widząc, w jaki sposób Izabela go traktuje, prezesowa Zasławska zapoznaje go z Kazimierą Wąsowską i próbuje ich zeswatać, jednak nie udaje się jej to z uwagi na ślepą miłość Stanisława do Łęckiej.

Prezesowa Zasławska na tle arystokracji

Znaczącą rolę w portrecie prezesowej Zasławskiej odgrywa jej stosunek do arystokracji. Choć sama należy do tej warstwy społecznej, bardzo ostro ją krytykuje i ma jej wiele do zarzucenia. Fakt dobrego urodzenia ani posiadany majątek nie mają dla niej żadnego znaczenia, dlatego jednoznacznie krytykuje takich ludzi jak Starski, baron Krzeszowski, hrabina Karolowa czy Książę. Dla prezesowej Zasławskiej w związku dwojga ludzi najważniejsza jest miłość, więc nie rozumie, jak można wziąć z kimś ślub wyłącznie dla pieniędzy.

„Ja znam salony lepiej niż ty, moje dziecko, i wierz mi, że one bardzo prędko znajdą się w przedpokoju Wokulskiego. To nie taki próżniak jak Starski ani marzyciel jak książę, ani półgłówek jak Krzeszowski… To człowiek czynu… Szczęśliwą będzie kobieta, którą on wybierze za żonę… Na nieszczęście, nasze panny mają więcej wymagań aniżeli doświadczenia i serca.” – prezesowa Zasławska do Izabeli Łęckiej.

Prezesowa Zasławska to jednoznacznie pozytywna bohaterka, które reprezentuje pozytywistyczne idee pracy u podstaw i pracy organicznej. Nie pasuje do arystokratycznego świata, w którym się wychowała i żyje, będąc jednocześnie jego najjaśniejszym punktem w całej „Lalce”.

Przewiń na górę