Lalka – streszczenie szczegółowe (dokładne) lektury

Rozdział VII – Gołąb wychodzi na spotkanie węża

W Wielką Środę ciotka Karolowa pożycza Izabeli powóz na cały dzień. Panna Łęcka postanawia, że wraz z Florentyną pojedzie do sklepu Wokulskiego, aby spotkać się ze swoim prześladowcą. Tuż przed wejściem okazuje się, że Wokulski buduje drugi sklep i podwyższa pensje pracownikom. Już w sklepie Izabela na oczach Wokulskiego flirtuje z premedytacją z Mraczewski, a jego spojrzenia ignoruje. Następnie podchodzi do robiącego rachunki Wokulskiego i nawiązuje z nim rozmowę. Traktując go w sposób oschły i wyniosły, zapytuje, czy to on kupił jej serwis. Po skończeniu rozmowy i wyjściu Izabeli ze sklepu Wokulski odczuwa obojętność, a nawet niechęć wobec niej. Zauważa jej arogancję i dziwi się sam sobie, jak to możliwe, że przez ostatni rok nie potrafił przestać o niej myśleć. Mimo tych negatywnych emocji w stosunku do Izabeli Wokulski nie może słuchać przechwałek Mraczewskiego na temat jego flirtu z nią. Zdenerwowany wychodzi ze sklepu. Uzmysławia sobie, że Izabela nie jest mu jednak obojętna – wszak nie pogodzić się z tym tym, że flirtuje z innymi mężczyznami. Ponadto zawdzięcza jej swój majątek, bo wypracował go z myślą o zdobyciu jej serca. Pod koniec rozdziału Rzecki i Lisiecki rozmawiają o tym, że Żydzi nie pozwolą Wokulskiemu realizować jego interesów.

Przewiń na górę